Balejaż – czy nadal jest modny?

W latach 90. Był najpopularniejszą metodą koloryzacji. Bardzo chętnie korzystają z niej fryzjerzy, ale bez problemu można taki zabieg wykonać samodzielnie. Sprawdzi się idealnie przy różnych kolorach włosów. Mowa oczywiście o balejażu. Dowiedz się na czym polega i jak go zrobić.

Balejaż – na czym właściwie polega?

Słowo balejaż wywodzi się od francuskiego baleyage, co oznacza zmiatanie. Skąd taka nazwa? Odpowiedź jest bardzo prosta! Nakładanie farby na włosy przy tym zabiegu przypomina właśnie tę czynność. Na wydzielone pasma nakłada się pędzelkiem niewielkie ilości farby, dzięki czemu uzyskuje się jaśniejsze refleksy na włosach, które rozświetlą Twoją twarz. Przy takim zabiegu trzeba oczywiście pamiętać, aby odcień był odpowiednio dobrany do urody. Polki najczęściej stawiają na popielaty, platynowy, miodowy lub ciemny blond, ale na popularności zyskują też odważniejsze kolory, takie jak róż czy fiolet. Dzięki tej technice w prosty sposób można uzyskać wielowymiarowość koloru. Pasma przechodzą od ciemniejszych odcieni u nasady do jaśniejszych na końcach.  Kosmyki wydają się muśnięte promieniami słońca. 

Jak wykonać balejaż na swoich włosach?

Chcesz zrobić refleksy w swoim domu? nie ma nic prostszego! Ta technika nie jest zarezerwowana tylko dla profesjonalnych fryzjerów. Korzystając z poniższych wskazówek bez problemu sobie z tym poradzisz!

To może Ci się przydać:

– plastikowa miseczka

– pędzel do nakładania farby (najlepiej dosyć wąski, na przykład taki do podkładu) lub mała szczoteczka

– farba

– grzebień

– peleryna fryzjerska lub ręcznik

– folia aluminiowa lub czepek

Akcesoria do wykonania koloryzacji balejażu

Balejaż krok po kroku

Pierwszym krokiem jest dobór odpowiedniej farby. Koniecznie dobierz ją do swojej karnacji i koloru włosów. Taki produkt bez problemu kupisz w drogerii za kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych. Gdy kolor jest już wybrany, a sprzęt przygotowany rozczesz dokładnie kosmyki ulubioną szczotką. Nie może być na nich ani jednego kołtuna. Teraz do dyspozycji masz kila technik wykonania balejażu. 

Masz krótkie włosy? Pierwsza metoda jest dla Ciebie. Będziesz potrzebować specjalnego czepka z dziurkami, przez który wyciągasz szydełkiem małe pasma włosów, a następnie farbujesz całość zgodnie z instrukcją na opakowaniu farby. Jeśli jesteś posiadaczką długich kosmyków możesz również skorzystać z czepka, jednak wyciąganie pasm może być nieco trudniejsze i mniej komfortowe niż przy włosach krótkich. 

Przy drugiej metodzie będziesz potrzebować małej szczoteczki, na przykład takiej po zużytym tuszu do rzęs lub szczoteczki do brwi. Rozdzielając włosy grzebieniem na pasma, nakładaj na nie farbę szczoteczką w wybranych miejscach. Staraj się zachowywać około 2 centymetrowe odstępy. 

Trzecia technika jest tą najbardziej znaną i najczęściej stosowaną. Folię aluminiową podziel na części. Następnie wydzielając cienkie pasma włosów nakładaj farbę smarując pędzelkiem po kosmykach w odstępach od 1 – 4 centymetrów. Im mniejsze przestrzenie wybierzesz tym bardziej naturalny będzie efekt.  Folię złóż na pasmach, zarówno od dołu, jak i po bokach, tak aby się nie zsunęła. 

Farbę trzymaj na włosach tak długo, jak wskazuje producent na opakowaniu. Zmyj kolor w letniej, ale nie gorącej wodzie, a następnie koniecznie nałóż na kosmyki odżywkę. Balejaż gotowy – teraz możesz wystylizować włosy i stworzyć wymarzoną fryzurę. 

Czy balejaż nadal jest modny?

Oczywiście, że tak! Balejaż jest fryzurą, która chyba nigdy nie wyjdzie z mody.  Na przestrzeni lat pojawiło się jednak dużo więcej nowatorskich technik jego wykonywania. W latach 90. polegał na nałożeniu rozjaśniacza, który z części włosów “ściągało się” szybciej, a z reszty nieco później, dzięki czemu powstawały refleksy w różnych odcieniach. Farbę stosowano dużo rzadziej. W dzisiejszych czasach dużo popularniejsze są metody, które wywodzą się z balejażu, czyli sombre i ombre. Ta pierwsza technika polega na stworzeniu refleksów i nałożenia farby w taki sposób, aby efekt jak najbardziej przypominał rozjaśnienie kosmyków przez letnie promienie słońca. Daje to całkowicie naturalny rezultat, a do tego nie trzeba zabiegu powtarzać zbyt często, wystarczy dwa razy w roku, dla odświeżenia koloru. Ombre zaś daje efekt dużo bardziej widocznej różnicy w odcieniu. Na czubku głowy włosy mogą mieć odcień ciemnego brązu, zaś na końcach nawet jasnego blondu. Najważniejsze, żeby przejścia między kolorami były jak najbardziej rozmyte. W przypadku tej techniki coraz częściej używane są odważniejsze kolory, np. róż, fiolet, niebieski czy zielony. 

Dla kogo taki zabieg?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta – dla każdego! Niezależnie od tego czy jesteś posiadaczką włosów blond, brązowych, długich czy krótkich, a może masz grzywkę – balejaż będzie dla Ciebie rozwiązaniem, które na pewno warto wypróbować.  Każdej fryzurze nada on tekstury, co sprawi, że włosy będą miały optycznie większą objętość. Refleksy świetnie wyglądają przy lokach lub lekko falowanej fryzurze, ale dobrze wykonany zabieg również prostym kosmykom nada rozświetlonego, letniego looku. 

Jak widzisz wykonanie balejażu to nic trudnego. Warto jednak udać się czasem do fryzjera, który przy okazji wykona dodatkowo profesjonalny zabieg pielęgnacyjny. 

Wróć do listy porad