Marzeniem każdej kobiety są zdrowe, piękne i lśniące włosy. Niezależnie od tego, czy jesteś blondynką, brunetką, farbujesz włosy lub nie, może się zdarzyć, że Twoje kosmyki utracą kolor, staną się matowe i wyblakłe. Może wpłynąć na to wiele czynników, przede wszystkim zewnętrznych. Oto kilka sposobów na zniwelowanie i zapobieganie płowieniu włosów.
Dlaczego włosy płowieją?
Należy pamiętać, że włosy, tak samo jak skóra, reagują na działanie czynników zewnętrznych. Jednym z nich są promienie słoneczne, a konkretnie promieniowanie UV. Naturalną barierę ochronną stanowi melanina, czyli nic innego jak pigment znajdujący się w organizmie ludzkim w różnej ilości. Dlatego właśnie włosy brązowe czy czarne, które zawierają jej więcej, będą bardziej odporne na skutki negatywnego oddziaływania słońca. W związku z tym posiadaczki jaśniejszych odcieni – blond, rudych, siwych i rozjaśnianych powinny w szczególności pamiętać o zabezpieczaniu ich filtrem UV, na przykład w postaci mgiełki, i noszeniu nakrycia głowy podczas spacerów w niezacienionych miejscach. Działanie promieniowania potęgowane jest przez słoną i chlorowaną wodę, dlatego po wyjściu z basenu, morza czy oceanu najlepiej jest od razu spłukać głowę pod bieżącą wodą. Staraj się także suszyć włosy w cieniu. Gdy są mokre stają się wrażliwsze i bardziej podatne na uszkodzenia. Aby zabezpieczyć kosmyki możesz także użyć olejków. Arganowy sprawdzi się u brunetek, lniany u blondynek, zaś dla rudych idealny będzie macerat marchwiowy.
Płukanki do włosów
W sklepach można kupić różnego rodzaje płukanki do włosów, które mają podkreślać kolor i go utrwalać. Taki specyfik możesz jednak przygotować także sama w domu, z ogólnodostępnych i naturalnych produktów. Pamiętaj, że składniki powinny być w tym przypadku dobrane odpowiednio do Twojego koloru włosów. Najlepiej jest przeprowadzać zabieg nad miską, polewając włosy płynem za pomocą kubeczka przez około 2 minuty.
Płukanka dla blondynek może składać się z nagietka lub rumianku. Wystarczy zalać 2 saszetki, czyli około 3 gramy, 200 ml gorącej wody i odczekać aż napar będzie gotowy. Następnie dolać około pół litra przefiltrowanej wody. Taką mieszanką, o letniej temperaturze, możesz pokryć włosy, bez potrzeby spłukiwania czystą wodą.
Idealną płukanką dla brunetek i szatynek będzie napar z trzech łyżek rozdrobnionych liści orzecha włoskiego i litra wody. Do ciemnych włosów sprawdzi się także kora dębu. Aby sporządzić miksturę należy gotować w 500 ml wody trzy łyżki produktu przez około 10 minut, odczekać aż będzie ona letnia i płukać włosy od nasady, aż po końcówki.
Najlepszą bazą płukanki dla włosów rudych będzie hibiskus. Wystarczy zaparzyć 3 torebki, czyli niecałe 5 gram produktu w 500 ml wrzątku, odczekać aż płyn będzie letni, a następnie nanieść go na kosmyki i skórę głowy. Jeśli jesteś posiadaczką włosów farbowanych wypróbuj ocet jabłkowy. Pomoże to utrwalić kolor, a także sprawi, że włosy będą gładkie i miękkie w dotyku. Aby stworzyć płukankę wymieszaj 500 ml wody z dwoma łyżkami octu. Et voilà.